Ubiegły rok był trudny dla milionów ludzi i uderzył w wiele branż, w tym modę. Według WWD, konglomerat LVMH, który jest właścicielem Dior, Louis Vuitton, Givenchy i innych francuskich marek luksusowych, stracił 84 procent zysku netto w pierwszej połowie 2020 roku z powodu zamknięcia sklepów na całym świecie. PVH Corp., firma macierzysta Tommy Hilfiger i Calvin Klein, w pierwszym kwartale ubiegłego roku zanotowała stratę netto w wysokości 1,1 mld dolarów.
View this post on Instagram
Publikacja od LVMH (@lvmh)
Restrykcje związane z kwarantanną dotknęły nie tylko punkty sprzedaży detalicznej, ale także wpłynęły na łańcuch produkcji i dostaw. Fabryki tekstylne i małe rodzinne fabryki w Chinach, Włoszech i innych krajach zostały zmuszone do zaprzestania działalności, a tworzenie nowych kolekcji marek zostało zagrożone. Jak projektant i jego zespół mogą myśleć o nowym sezonie, nadrukach, kolorach i fakturach, kiedy wszyscy boją się zachorować na nieznanego wirusa, a firmy, które mogą wyprodukować potrzebne tkaniny są zamknięte?
View this post on Instagram
Publikacja od KERING (@kering_official)
Sezon wiosna-lato 2021 był wyzwaniem dla marek modowych: musiały one stawić czoła wszystkim stresorom naraz i pokazać kupującym, wydawnictwom modowym i konsumentom nowe rzeczy, które budzą nadzieję na jaśniejszą przyszłość, nie bez koronawirusa, ale z możliwością wyjścia z domu i ubrania się. Jednym z chytrych (i bardzo ekologicznych) posunięć projektantów, którzy szukają sposobów na pozyskanie materiałów do swoich kolekcji, było zastosowanie techniki patchworku. Polega ona na wykorzystaniu małych fragmentów różnych tkanin do stworzenia swoistej mozaiki, z której powstaje jednolita tkanina. Emporio Armani wiosna-lato 2021 Preen wiosna-lato 2021 Emporio Armani, Preen, Rokh i Issey Miyake wykorzystali tę starożytną technikę w swoich aktualnych kolekcjach, ale Dolce & Gabbana była wśród nich najjaśniejsza. Duet projektantów zadedykował sezon wiosna-lato 2021 swojej ukochanej Sycylii i stworzył go z fragmentów luksusowych tkanin pozostałych z poprzednich kolekcji. Dolce & Gabbana wiosna-lato 2021 Patchworkowe sukienki i spódnice maxi Dolce & Gabbana wiosna/lato 2021 (jak Cindy Crawford na pokazie wiosna/lato 1993), crop topy, letnie płaszcze, kurtki i dżinsy lśniły złotem, z tekstylnymi kwadratami w lamparcie cętki, kwiatowymi haftami lub niebieskimi majolikowymi nadrukami. Nawet dodatki - turbany, torby i buty - zostały wykonane techniką patchworkową. Dolce & Gabbana wiosna/lato 2021 Dolce & Gabbana wiosna-lato 2021 nie zamierza rezygnować z techniki patchworkowej, można ją również zobaczyć w kolekcjach Gabrieli Hearst, Chloé i Marine Serre. Istnieją jednak marki, które specjalizują się w takim świadomym podejściu do wykorzystania tekstyliów. Jednym z uderzających przykładów jest londyńska Rua Carlota, stworzona przez matematyczkę Charlotte Rose Kirkham. Dziewczyna tworzy misterne, obcisłe topy, sukienki i swetry ze starych, używanych ubrań, które pokochały już influencerki modowe na całym świecie.
View this post on Instagram
Publikacja od RUA CARLOTA (@ruacarlota)
Kiedy pytamy ją, dlaczego patchwork stał się podstawą jej marki, Charlotte odpowiada, że jej dociekliwy umysł, zahartowany przez precyzyjne obliczenia, zawsze szuka rozwiązań złożonych problemów i sposobów na eksperymentowanie. Patchwork oferuje tak wiele swobody - nieskończone kombinacje kolorów i kształtów, a w rezultacie zupełnie nieoczekiwane rezultaty. Każdy kawałek jest jak obraz: jest coś w sposobie, w jaki kolory i tekstury współgrają ze sobą, zwłaszcza z kontrastującymi szwami. "Z praktycznego punktu widzenia patchwork pozwala mi zaoszczędzić jak najwięcej materiału. Na przykład, pracuję z wieloma dzianinami, które mają miejsca uszkodzone - dziury lub plamy. Sprzedawcy z secondhandów rzadko dotykają tych rzeczy, nie odnawiają ich, ale moja technika pozwala mi odnowić nieuszkodzone miejsca i przedłużyć żywotność odzieży" - dodaje projektantka.
View this post on Instagram
Publikacja od RUA CARLOTA (@ruacarlota)
Wszystkie elementy tworzy ręcznie w swoim mieszkaniu w Londynie, gdzie zajmuje się również organizacją marki - od pozyskiwania materiałów po produkcję, pakowanie i wysyłkę do klientów. "Mimo że popyt na moje prace szybko rósł, czułem, że bardzo ważne jest dla mnie trzymanie się wartości, które przyjąłem na początku. Musiałam mieć pełną kontrolę nad każdym procesem" - podkreśla Charlotte, odnosząc się do wybranego przez siebie podejścia do recyklingu tekstyliów.
Co to jest upcykling i jakich marek szukać, aby uzyskać nowe elementy ze starych tkanin Czytaj
Podczas gdy Rua Carlota tworzy uwodzicielską odzież na przyjęcia i randki, nowojorski projekt Farewell Frances to nostalgia za dzieciństwem, wspomnienia o babci i poczucie przytulności. Jej twórczyni, Carly Scheck, przez długi czas zajmowała się projektowaniem ubranek dla dzieci, a potem postanowiła skupić się na marce upcyklingowej, dla której zszywa na nowo to, co sama określa mianem skarbów - stare kołdry - w płaszcze, pikowane kurtki i sukienki.
View this post on Instagram
Publikacja od Farewell Frances (@farewellfrances)
"Inspiruje mnie moje własne dzieciństwo i rzeczy, które wywołują we mnie nostalgię" - powiedziała nam Carly. "Na przykład tkaniny, które pozostawiły po sobie moje babcie: koc, którym otulałam się w dzieciństwie w ich domu, czy haft, który wykonały. W trudnych czasach, kiedy chcesz się pocieszyć i poczuć bezpiecznie, myślę, że jednym ze sposobów ucieczki są wygodne ubrania, które przypominają ci dzieciństwo." Aby stworzyć odzież wierzchnią, którą hiszpańska it-girl, Blanca Miró, będzie mogła przymierzyć, zespół Carly dekonstruuje zabytkowe kołdry lub tkaniny, które są zniszczone i nie nadają się do naprawy. Wokół uszkodzonych miejsc wycina się z niego wzory, aby przekształcić je w płaszcze i dać im potem drugie życie.
View this post on InstagramPublikacja od Blanca Miró Scrimieri (@blancamiro)
W technice patchworkowej można pracować nie tylko z bawełną, dżinsem i żakardem, ale także z dzianiną, jak to robi projektant i stylista Igor Andreev z marki Vereja. "Moja fascynacja patchworkiem zaczęła się w 2010 roku, prawdopodobnie wtedy, kiedy chciałam być projektantką. Ja nawet nie pracowałam jako stylistka, zakochałam się w różnych sesjach zdjęciowych, a VKontakte było wtedy popularne. Razem z koleżankami robiłyśmy zdjęcia i musiałam ciągle tworzyć własne stroje, nie bardzo umiałam szyć, zdałam sobie sprawę, że łatwiej jest używać kawałków. Nie miałem maszyny do szycia, więc zszywałem elementy ręcznie, bezmyślnie, żeby było co fotografować" - wspomina Igor.View this post on Instagram
Publikacja od Vereja (@_vereja_)
"Już w SNC miałem dużo ubrań, a kiedy np. skróciłem długość spodni, zostały mi resztki. Z tych kawałków zacząłem układać kompozycję, miałem już tatuaż jelenia na ramieniu, chciałem zrobić sobie rzecz z wizerunkiem tego zwierzęcia na piersi. Na początku miałem go na dżinsie, ale nie był zbyt dobry, więc go odciąłem i założyłem na koszulkę. Koszulka pociągnęła za sobą naszywkę, a następnie stała się częścią swetra, który zapoczątkował całą pierwszą kolekcję Vereja. Stylistka Paata Potskhveria wystąpiła w nim na wybiegu.
View this post on Instagram
Publikacja od Vereja (@_vereja_)
Igor potrafi dziergać zarówno igłą, jak i szydełkiem, dlatego lubi pracować właśnie z dzianinami. Tworzenie kombinacji z różnych fragmentów pozwala mu na tworzenie za każdym razem niepowtarzalnych atemów, wykorzystujących różne faktury, nadruki i kolory skrawków starych ubrań. Zawsze trudno jest na przykład zacząć dziergać cały sweter od zera. Aby ułatwić sobie pracę nad drugą kolekcją, zrobiłam kampanię: ludzie z całej Moskwy przynosili mi swoje swetry, serwetki, kapelusze, spódnice, rękawiczki. Zrobiłem z tego wszystkiego nowe rzeczy. "Teraz kolekcja jest w sprzedaży w KM20, w tym sukienka zmontowana z resztek. Jest bardzo niechlujna w moim wykonaniu, bo zbierałam niewydziergane kawałki, wycinałam fragmenty ze starych swetrów. Podoba mi się tożsamość stroju, połączenie niedopasowanych nadruków, tworzy piękny projekt. Vereja wiosna-lato 2021 Vereja wiosna-lato 2021 Jak zauważa projektantka, technika patchworkowej dzianiny, choć pozornie rzadka, jest często wykorzystywana przez marki modowe. Różni się on od tego, co Vereja robi z precyzją. Najpierw szydełkuje się kwadraty, a następnie zszywa je w kratkę, aby stworzyć inspirowaną stylem country, hipisowską estetykę. Na przykład Saint Laurent na wiosnę-lato 2015 i Gabriela Hearst na jesień-zimę 2021/22. Saint Laurent wiosna-lato 2015 Gabriela Hearst jesień-zima 2021/22 Bardzo aktualną propozycją modową, w której patchwork odegrał znaczącą rolę, jest nowa kolekcja jesienno-zimowa rosyjskiej marki INSHADE. Projektantka Maria Smirnova wykorzystała swoje archiwa, własne tkaniny z charakterystycznymi nadrukami z poprzednich sezonów; na jej wizerunki wpłynęły obrazy artystki konceptualnej Atsuko Tanaki oraz cykl dzieł Michaiła Łarionowa "Pory roku". INSHADE Jesień-Zima 2021/22 Szkice kolekcji INSHADE jesień-zima 2021/22 "Nie chciałam nadać patchworkowi ludowej, tradycyjnej techniki, musiałam zrobić to w inny sposób" - opowiada Maria o swoim procesie twórczym. - Dlatego tworząc sukienki, połączyliśmy wąskie paski, aby stworzyć żywe płótno. Połączyliśmy odcienie, które obok siebie wyglądają komplementarnie, pracowaliśmy nad kontrastem kolorów i faktur. Projektantka radziła również przyjrzeć się lamówkom na białych płaszczach: wszystkie wykonane są również metodą patchworkową, tylko skręcone ze sobą na 2 milimetry. INSHADE jesień/zima 2021/22 Szkice kolekcji INSHADE jesień-zima 2021/22 Kwarantanna wpłynęła również na pracę rodzimych marek: INSHADE zamawia tkaniny we Włoszech, więc pandemia miała wpływ na łańcuch produkcyjny. "Kolekcja, która powstawała w czasie drugiej fali kwarantanny nie mogła obfitować w nowe tkaniny. Bardzo poważnie traktuję też ideę zrównoważonego projektowania, dlatego dużo pracuję nad tym tematem ze studentami Wyższej Szkoły Gospodarki. To znaczy, zarówno ze względu na pandemię, jak i na nową aktualną etykę patchworku, logiczne i poniekąd słuszne jest skorelowanie z twórczym poszukiwaniem nowych technik dla kolekcji" - podsumowuje projektantka.
A przecież jedną z najważniejszych cech patchworku, o której mówi każdy projektant, jest niepowtarzalność powstałych dzieł. Wyobraź sobie, ile kawałków można poskładać z tego samego zestawu fragmentów. Nieskończona ilość kombinacji pozwala markom wymyślać za każdym razem nowe rzeczy, wykorzystując stare. To jest główna wartość starej, ale bardzo aktualnej w czasach pandemii, świadomej techniki.